Nie ma pakietów – są linie stylistyczne. Do standardowego wyposażenia dobierasz to, co Ci potrzebne. BMW serią 3 postawiło przede wszystkim na sportowy charakter.
W mroźne styczniowe południe miałam możliwość obejrzenia BMW 3 w nowej, szóstej już generacji BMW serii 3. Płaski przód przyciaga spojrzenia jako pierwszy. Dalej są przycięte u góry reflektory, połączone z resztą z grillem. Linia boczna z dwoma charakterystycznymi przetłoczeniami przechodzi w subtelny tył, gdzie znajdziemy szeroko rozstawione lampy w kształcie litery L. Samochód jest 10 cm dłuższy i… 40kg lżejszy. Uwaga – wersja sport ma po osiem szerokich listew grilla, modern i luxury – po 11.
Która pasuje do ciebie?
Do wyboru są 3 charaktery, różniące się między sobą już na pierwszy rzut oka. Modern line jest idealny dla nowoczesnej kobiety pragnącej elegancji i dobrego smaku, Sport – dla pragnącej emocji i w końcu luxury – dla pożądającej luksusu. Wybierając którąś z linii decydujesz się na konkretną linię stylistyczną w środku. 
Modern Line wyróżnia pas przedni z elementami wykonanymi z satynowanego aluminium. Wewnątrz znajdziemy jasne wykończenie połączone z unikalnymi listwami Fineline Pur z drewna, na którym możemy pod palcami wyczuć każdy słój
W Sport line przyciągają czarne elementy polakierowane na wysoki połysk. W środku króluje czerń połączona z kontrastującą czerwienią w postaci szwów na kierownicy i fotelów, a także listwy ozdobnej.
Luxury Line jest najbardziej klasyczna, z zewnątrz zauważymy chromowane wykończenia. Wewnątrz? Klasyczna kolorystyka połączona z elementami drewna szlachetnego.
Wnętrze pełne sprzeczności
W środku czeka na nas trochę niespodzianek. Każdy z samochodów ma elementy charakterystyczne, które mogą przyciągać, a jednocześnie każdy z nich ma pewne niedociągnięcia. Producent nie postarał się w kwestii obszycia foteli pasażerów. Choć są one wygodne i siedzenie z tyłu nie wymaga trzymania kolan na czole, to nie zmienia to faktu, że za tę cenę wykończenie powinno być na wyższym poziomie.
Podobnie jest w przypadku pojemnika na kubki umieszczonego między kierowcą a pasażerem – pomysł wspaniały i funkcjonalny, jednak fakt, że wyciągnięcie pokrywki wymaga użycia siły i powoduje zazwyczaj jej wyskoczenie gdzieś w przestrzeń jest raczej średnio przemyślany. Oprócz tego przyciski przy radiu wyglądają jakby były wykonane z taniego plastiku, co kontrastuje z luksusowym charakterem wnętrza samochodu. Do samochodu wsiada się z poczuciem, że jest wspaniały. Jednak spędzenie w nim paru chwil przypomina nam o niemieckiej toporności w niektórych kwestiach.
Technologie
Po raz pierwszy tak zaawansowane technologie dostępne do tej pory w droższych modelach: Hed up display, BMW Apps czy BMW Live. W panelu środkowym znajdziemy na stałe zamontowany ekran pozwalający śledzić wszystkie operacje sterowane standardowo za pomocą iDrive. Dzięki systemowi Servotronic przy większej prędkości do skrętu wystarczy mniejszy ruch kierownicą. Zmniejsza on wymagany kąt skrętu kierownicy nawet o 15%. Jest też system doświetlania zakrętów, asystent świateł drogowych, kamera cofania, system Sourround view i asystent parkowania. Oprócz tego warto docenić system infotainment – pełne polskie menu z mobilnym biurem. Mamy dostęp do wszystkiego co możemy znaleźć w naszym telefonie: notatki, spotkania, smsy. Nie musimy się też już martwić o serwis – nasz samochód sam powiadomi najbliższy, że zbliża się czas przeglądu. Pytanie tylko kiedy znajdziemy czas na obiecaną przyjemność z jazdy zajęci wszystkimi tymi dodatkami.
Legendarny silnik
Silnik to dobrze znana jednostka wysokoprężna 320d o mocy 184KM zapewniająca sprint do setki w 7,5 sekundy przy spalaniu na poziomie 4.5l/100km. Chcesz jeszcze oszczędzić? Wybierz 320d Efficient dynamics – spali nawet pół litra mniej na 100 km. Zwolenniczki silników benzynowych z pewnością docenią wersję 335i. Sześciocylindrowa jednostka o mocy 306KM rozpędza się do setki w 5,5 sekundy paląc w cyklu mieszanym 8 litrów. Wszystkie modele seryjnie wyposażone są w 6-biegową skrzynię manualną. Można ją jednak zamienić na 8-biegowy automat.
Cena podstawowego diesla 316d z 2-litrowym silnikiem o mocy 116KM to 130 700 złotych. Za najdroższego diesla trzeba zapłacić 146 900 zł. W przypadku benzyniaków najtańszego możemy kupić za 134 900 zł (2litrowa, 184-konna wersja 320i). Jesienią do oferty ma dołączyć odmiana hybrydowa Active hybrid 3 z 3-litrową jednostką wspomaganą silnikiem elektrycznym.
Joanna Kowalik
